110-letnie stare drzewo nadawało się do ścięcia. W stanie Idaho w USA powstała plenerowa biblioteka, w której bez karty bibliotecznej można pożyczyć książkę. I podzielić się swoją.
Organizacja non-profit Little Free Library popularyzuje czytelnictwo w niekonwencjonalny sposób, budując małe, darmowe biblioteki, w których lokalne społeczności mogą dzielić się książkami. Zbudowano już ponad 75 tys. księgozbiorów w 88 krajach.
Pomysłodawczynią biblioteki sąsiedzkiej w amerykańskiej miejscowości Coeur d’Alene jest Sharalee Armitage Howard – introligatorka, bibliotekarka i projektantka. Sharalee napisała na Facebooku: No więc, ten projekt nie jest jeszcze skończony… ale chciałam się nim podzielić. Byliśmy zmuszeni wyciąć ogromne drzewo, które miało ponad 110 lat, postanowiłam je jednak przekształcić w małą, darmową biblioteczkę (o której zawsze marzyłam). Oto i ona (przed nami jeszcze sprzątanie, roślinność i wykończenie)! Pień drzewa wydrążono, zainstalowano elektrykę, a w środku zamontowano drewniane półki. Całość osłonięto szybą. Biblioteczka jest dostępna dla wszystkich członków lokalnej społeczności.
W ten właśnie sposób stare drzewo zyskało nowe życie, a mieszkańcy zyskali nowy księgozbiór.