Konkurs plastyczny w Aninie

Niektórzy mówią, że Jana z Kolna można włożyć, nomen omen, między bajki. No bo faktycznie, jedni piszą że istniał, drudzy, że nie wiadomo, że chyba, że może… Jedni, że był Polakiem inni, że Duńczykiem, (inna wersja: nie Polakiem tylko p-i-l-o-t-e-m, taka drobna literówka powtarzana potem bezmyślnie przez wieki). Jedni, że dotarł do Ameryki, drudzy, że do Grenlandii, a inni, że jeśli już to tylko do Islandii. Jedni, że był z Kolna, drudzy, że z Serafina, inni, że jednak z Kolna ale nie z tego. tzn., że nie z Mazowsza (szkoda). Rozumiemy bo to już było dawno, w XV wieku, kto by to pamiętał? Natomiast my, Polacy uważamy, że był i dotarł (a jakże!) i dzięki temu mamy w kraju wiele pięknych ulic jego imienia oraz jeden mural i bardzo dużo książek, a wśród nich pełną anegdot, sensacji i faktów –„Pionierzy czyli poczet niewiarygodnie pracowitych Polaków” Marty Dzienkiewicz. Jest świetna!

Poproście bibliotekarki z Anina (odz@bibliotekawawer.pl) o podesłanie fragmentów o Janie z Kolna, namówcie swoje pociechy, żeby odłożyły smartfony i poczytały z Wami a potem narysowały, co im wyobraźnia podpowie. Techniką dowolną, w formacie A4. Jeśli namowy nie pomogą, wspomnijcie o nagrodach za trzy pierwsze miejsca.
Dzieła można przynosić od 1 do 31 sierpnia bezpośrednio do biblioteki w Aninie przy ul. Trawiastej 10, do Oddziału Dziecięcego.
Powodzenia!